środa, 4 marca 2009

Czy uda się Bykom dojść do poziomu 1740 pkt?

Kiedyś musiało przyjść odbicie, teraz gdy przyszło warto się zastanowić czy mamy doczynienia z któtkotrwałą korektą wzrostową w trendzie spadkowym czy jest jednak szansa na mocniejsze odbicie, cały czas na rynku niedżwiedzie dyktują warunki ale czy ustąpią bykom chociaż na pewien czas i pozwolą na swtworzenie lepszej atmosfery na rynkach, i atak popytu.

Giełda w Polsce widać że ma chęć do odbicja rośnie popyt, maleje LOP na kontraktach, atmosfera się poprawiła, optymistycznie patrząc zakładam że byki spróbują dojść do okolic 1740 pkt czy im się uda?? jeśli w Usa byki też nabiorą odwagi myslę że tak.

Zapraszam do komentarzy i do typowania poziomów do których może nas doprowadzic to odbicie ja myślę o okolicach 1740 pkt wig20

4 komentarze:

Anonimowy pisze...

1740?? skąd człowieku przyszło Ci do głowy żeby akurat w tym miejscu narysować tą kreche, nie ma w tym nic z AT!

Rozumiem 1600, 1900, ale 1740? lol tak to każdy może sobie obstawić dowolną wysokość i komuś na pewno się sprawdzi, ale w kreśleniu tego typu linii wsparć i oporu nie o to chodzi.

Tobiasz Maliński pisze...

@george: podaj swój poziom prognozowanego odbicia zamiast krytykować :PP. Faktem jest że 1740 pkt to trochę dziwna bariera, bo ani to nie jest okrągła liczba, ani ważne wsparcie lub opór.

theredel pisze...

Mnie też zastanawia skąd taki poziom...

Nasum pisze...

czy ja wiem czy tak dobrze? "koszykarze" pociągnęli wig20, bez tego popyt w sumie taki sobie, przy bierności podaży tak jak w lutym, a jak "oni" majstrują to ciężko przewidzieć kiedy odpuszczą, a przecież zwykle niczym dobrym się to nie kończy. Takie moje subiektywne zdanie ;)